Czyńcie innym to, co byście chcieli, aby wam czynili...

           Zastanawiałem się czy o tym napisać, czy podzielić się tym, co wiąże się z powyższym rękodziełem o tematyce z symbolami tak bardzo bliskimi mojemu sercu. Po kilkunastu dniach, po podzieleniu się tym, co przeżyłem z najbliższymi zdecydowałem, że chcę, aby o tym wiedziało jak najwięcej osób. O czym? Ano o tym, że Złota Zasada Ewangelii (Mt 7,12) jest do tego, aby  ją wprowadzać w życie. Te słowa wołają o to, "chcą się wydarzać", zaistnieć, być żywe! Mi się przydarzyły!
       Na przedostatniej zbiórce, kiedy już właściwie prawie wszyscy opuścili szkołę, w której tego dnia odbywały się zbiórki podeszła do mnie dh Agnieszka i ofiarowałą mi takie oto rękodzieło! Moje zdziwienie i radość były ogromne. Bo po pierwsze: nie spodziewałem się. Po drugie: przygotowanie tego podarunku wymagało wiele trudu i poświęcenia. I po trzecie:  nie miałem żadnych urodzin, ani imienin, a dostałem prezent! Do dziś nie mogę wyjść ze zdumienia.
           Ale nie chcę poprzestać na warstwie wydarzeniowej w moim podzieleniu się tym wydarzeniem. Jeśli czyjś dar, upominek sprawia nam tyle radości, to czy sami nie powinniśmy częściej obdarowywać innych? Ależ tak! Ja mam taki zamiar, takie postanowienie powziąłem. Chcę czynić innym to, co sam chcę, aby inni mi czynili... i co już uczynili! Dzięki Agnieszka!
Czuwaj!
Dh Jarosław Komorowski