Czuwaj! Po długim czasie nieobecności, udało nam się zorganizować zbiórkę najstarszych zastępów. I to nie byle jaką bo na żywo! Korzystając z gościny u druhny Magdy zajęliśmy się tworzeniem kulek-karmników dla ptaków - w pełni naturalnych bo zrobionych z szyszek sosnowych posmarowanych masłem orzechowym i obtoczonych w ziarnach. Wyglądały tak smakowicie, że i my mieliśmy na nie chrapkę :). Następnie razem ze Skautami przypomnieliśmy sobie podstawy nawigacji w terenie oraz czytania mapy i wyznaczania azymutów - jako wstęp do realizacji sprawności nawigacyjnych. Na koniec aby trochę się rozerwać i skorzystać z dobrej pogody poszliśmy potrenować celne oko podczas strzelania z procy - co prawda trochę bardziej nowoczesnej niż ta Dawidowa ale nadal nie będącej tak łatwej w obsłudze :). Był to bardzo dobry czas dla nas wszystkich - jakże potrzebny do odbudowywania relacji zastępowych i dalszej pracy. Oby Pan Bóg nam błogosławił większą ilością zbiórek na żywo :).
Komentarze
Prześlij komentarz